Międzynarodowy Dzień Ziemi - apel

Maksym Pięta

Międzynarodowy Dzień Ziemi - apel

Foto: Maksym Pięta
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 3 minuty

Na całym świecie 22 kwietnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Ziemi. Od pięciu już lat tradycją stały się obchody Sławkowskiego Dnia Ziemi, który w tym roku ze względu na sytuację epidemiologiczną musiał zostać odwołany. Jednak cały czas myślimy o naszej planecie i środowisku przyrodniczym, które nas otacza.

O ile w tym roku hasłem Dnia Ziemi jest „Działanie na rzecz klimatu” to jednak w pierwszej kolejności powinniśmy pomyśleć o suszy, z którą zmaga się prawie cały nasz kraj. Zarówno tej atmosferycznej, bowiem ilość opadów jest bardzo niska, jak i hydrologicznej, która jest następstwem ograniczenia zasilania wód poszczególnych zlewni. Co prawda większość z nas się cieszy z pełnego słońca oblicza wiosny, jednak wyższe temperatury i brak opadów deszczu rysują czarny scenariusz dla środowiska przyrodniczego.

Przepływy w wielu rzekach spadają poniżej wieloletnich wartości średnich i dochodzi do zmniejszenia zasobów wód powierzchniowych, jak i miejscami obniżenia poziomu zalegania wód podziemnych. Sytuacja jest trudna nie tylko w naszych rzekach, ale i w lasach, w uprawach, jak i na terenach zielonych. Już teraz mówi się, że tegoroczna susza może być największą od 100 lat. W niektórych regionach odnotowuje się o 40 procent mniejsze opady w porównaniu do średniej wieloletniej. Z powodu ubogiej w śnieg zimy, który zawsze zasilał glebę w zapasy wodne, kiedy rozpoczyna się wiosna, ziemia jest bardzo wysuszona, a stany wód są bardzo niskie.

Niestety susza to także pożary, zwłaszcza nieużytków, łąk i lasów. Zwracamy się do wszystkich z apelem, aby podczas spacerów do lasu czy na łąki nie używali otwartego ognia! Jeden niedopałek papierosa może stać się przyczyną pożaru wielu hektarów lasu. Poruszajmy się tylko po wyznaczonych szlakach i ścieżkach, nie wchodźmy na tereny upraw leśnych i do młodników, a pojazdami mechanicznymi (jeśli ich ruch jest dopuszczony) poruszajmy się tylko po wyznaczonych drogach, nie blokując przy tym przejazdu (parkowanie dopuszczone jest tylko w wyznaczonych miejscach!).

Podczas suszy warto także pomyśleć o zieleni niskiej – naszych podwórkach, ogródkach, czy sadach. Urząd miasta ze względu na suszę, jak i ochronę wierzchniej warstwy gleby i zasiedlających ją organizmów, ale i także zapylenie zawiesza do odwołania koszenie trawników na terenach zarządzanych przez miasto. Wyższa trawa lepiej utrzymuje wilgoć i zapobiega erozji ziemi przeciwdziałając jej przesuszaniu się. Krótka trawa zatrzymuje znacznie mniej wilgoci i ułatwia jej parowanie z ziemi, a w perspektywie nadchodzących susz woda jest bezcenna i powinniśmy ją oszczędzać. Warto podkreślić, że trawa obniża także temperaturę powietrza. Im wyższa trawa, tym zdaniem ekologów lepiej działa.

Pomiary przeprowadzone pokazują, że trawnik może być nawet o 30 st. chłodniejszy od asfaltu i o 20 st. od gołej ziemi. Jeśli już ktoś musi wykosić trawnik, należy pamiętać, że jeśli zabieg ten w okresie suszy wykonamy nieprawidłowo, wysoce prawdopodobne jest, że będzie to szkodliwe dla murawy. Kierujmy się zasadą by nie skracać murawy poniżej 1/3 jej wysokości. Podczas suchej pogody nie wolno kosić trawnika poniżej 6 cm, gdyż krócej przycięte źdźbła są bardziej narażone na wysychanie. I co najważniejsze – takie trawniki należy systematycznie nawadniać!

To jednak nie koniec działań podejmowanych przez miasto, bowiem w tym roku część terenów zielonych w mieście będzie przekształcana w łąki kwietne. Proces ten będzie procesem wieloletnim, niemniej jednak pierwsze obserwacje poczynione w 2019 roku dają bardzo obiecujące efekty. Łąki kwietne mają szansę stać się alternatywą dla monokulturowych trawników, których zdolność pochłaniania zanieczyszczeń jest zdecydowanie mniejsza niż zieleńców z wysokimi trawami i kwiatami.

Łąka kwietna posiada dużo większe walory estetyczne, pozytywnie wpływa na estetykę, jest kolorowa, a kwiaty pachną. Łąki kwietne to nie tylko różnorodność roślin, ale i także wiele gatunków zwierząt, w tym pożytecznych owadów – motyli, pszczół, trzmieli, ale i także jaszczurek czy żab. Owady i inne drobne gatunki zwierząt przyciągają ptaki, tym samym dzięki temu w naturalny sposób rozbudowuje się ekosystem. Można by zapytać: a co z kleszczami? Kleszcze żyją w trawie i nie ma dla nich większego znaczenia, czy trawa jest wysoka, czy równo przystrzyżona. Ponieważ łąki kwietne częściej podziwiamy niż je penetrujemy, a koc szybciej rozłożymy na równo przystrzyżonym trawniku niż w wysokiej trawie, to i prawdopodobieństwo ugryzienia przez kleszcza na łące kwietnej będzie mniejsze.

Dzień Ziemi to doskonała okazja, by popularyzować wiedzę z zakresu nauk przyrodniczych, zwiększać naszą świadomość na temat ochrony środowiska, ale także o prostu docenić otaczającą nas przyrodę. Sławków posiada wybitne walory przyrodnicze, a cenne zbiorowiska i siedliska przyrodnicze stanowią kilkadziesiąt procent powierzchni miasta! O to by środowisko przyrodnicze w Sławkowie było jak najpiękniejsze dba wiele instytucji, w tym urząd miasta, Lasy Państwowe, Wspólnota Leśna, czy Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która sprawuje pieczę nad obszarami Natura 2000.

Oprócz rozległych kompleksów leśnych i zbiorowisk łąkowych przyroda Sławkowa to także miejski park, place i skwery, których pielęgnacją zajmują się pracownicy zespołu ds. zieleni i ochrony środowiska. Dołączmy do całego zespołu specjalistów i pracowników zajmujących się środowiskiem przyrodniczym i odpowiedzialnie korzystajmy z zasobów, jakie daje nam Ziemia!


foto: Maksym Pięta

 

Powiększ czcionkę
Aa+
Aa-
wykop