W apelu do prezydenta Dąbrowy Górniczej sławkowianie zażądali wycofania się z decyzji o wprowadzeniu zakazu na Strzemieszyckiej. Od starosty będzińskiego oczekują z kolei zapewnienia bezpieczeństwa mieszkającym przy powiatowych ulicach, przez które od 3 czerwca przejeżdża około tysiąca tirów na dobę. Do premiera zaapelowali natomiast, by rząd zrealizował obietnicę budowy łącznika pomiędzy S1 w Sosnowcu a Euroterminalem. Podpisy trafiły również do wojewody śląskiego jako przedstawiciela administracji rządowej w terenie.

- Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy złożyli swój podpis pod apelem. Czekamy na konkretne działania i rozwiązanie naszego problemu. Mamy dość ciężkiego transportu między naszymi domami – podkreśla sławkowski radny Grzegorz Maciążek, inicjator akcji.

Pełna treść apeli:

APEL

do Prezydenta Dąbrowy Górniczej Marcina Bazylaka

My, niżej podpisani mieszkańcy Sławkowa zwracamy się do Pana Prezydenta z żądaniem wycofania się z krzywdzącej dla nas decyzji o zamknięciu ulicy Strzemieszyckiej. Jej efektem stało się „przerzucenie” do Sławkowa całości ruchu TIR-ów jadących do terminali przeładunkowych. Swoim działaniem doprowadził Pan do radykalnego zwiększenia zagrożenia dla zdrowia i życia naszego i naszych dzieci. Rozwiązał Pan problem 1 km ulicy w Dąbrowie Górniczej kosztem mieszkańców sąsiedniego, mniejszego miasta, fundując nam na odcinku 5 km drogowy koszmar wiedząc doskonale, że z dojazdu do terminali korzystają też firmy z Dąbrowy Górniczej. Żądamy wycofania się z podjętej przez Pana decyzji i rozpoczęcia wspólnych działań w celu rozwiązania problemu w równym stopniu dotyczącego Dąbrowy Górniczej, jak i Sławkowa.

APEL

do Starosty Będzińskiego Sebastiana Szaleńca

My, niżej podpisani mieszkańcy Sławkowa zwracamy się do Pana Starosty z żądaniem zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom okolic powiatowych ulic w naszym mieście: Wrocławskiej, Kołdaczki, Hrubieszowskiej, Niwy oraz Grońca i poruszającym się nimi kierowcom oraz pieszym. Domagamy się spowodowania wycofania się prezydenta Dąbrowy Górniczej Marcina Bazylaka z decyzji o zamknięciu dla ruchu pojazdów ciężarowych ulicy Strzemieszyckiej lub o wprowadzenie przez powiat będziński takich samych ograniczeń na wymienionych ulicach. Konsekwencją kroku prezydenta Dąbrowy Górniczej stało się zwielokrotnienie zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców Sławkowa. Pod naszymi oknami przemieszczało się dotychczas ponad pół tysiąca samochodów ciężarowych na dobę. Od 3 czerwca jest to dwa razy tyle. Władze Dąbrowy Górniczej zafundowały nam tym samym komunikacyjny koszmar. Prosimy o interwencję i podjęcie skutecznych działań w celu minimalizacji zagrożenia na drogach, których właścicielem jest powiat będziński.

APEL

do Premiera RP Mateusza Morawieckiego

My, niżej podpisani mieszkańcy Sławkowa w powiecie będzińskim zwracamy się do rządu z żądaniem realizacji obietnicy budowy łącznika drogi ekspresowej S1 w Sosnowcu ze zlokalizowanym na terenie Sławkowa Euroterminalem. Pod naszymi oknami, powiatowymi ulicami Wrocławska-Hrubieszowska-Niwa-Groniec na dobę przejeżdża ponad pół tysiąca tirów. Od 3 czerwca jest ich dwa razy więcej, ponieważ prezydent sąsiadującej z naszym miastem Dąbrowy Górniczej zamknął na swoim terenie ulicę Strzemieszycką, która jest alternatywną drogą dojazdową do zespołu terminali. Tymczasem budowa łącznika, jako inwestycja rządowa zapisana w kontrakcie terytorialnym dla województwa śląskiego do dziś nie została zrealizowana. Terminale przeładunkowe to korzyści gospodarcze dla Polski, ale koszmar dla mieszkańców naszego miasta!

Panie Premierze! Nie zgadzamy się na rozwiązywanie problemów mieszkańców jednego miasta kosztem drugiego, mniejszego. Domagamy się realizacji obietnicy budowy drogi łączącej Euroterminal z S1 w Sosnowcu, a do tego czasu o spowodowanie cofnięcia przez prezydenta Dąbrowy Górniczej szkodliwej i niesprawiedliwej decyzji o przerzuceniu całości ciężkiego transportu do Sławkowa, szczególnie, że z dojazdu do terminali korzystają też przedsiębiorcy z Dąbrowy Górniczej.