Pomysł pojawił się cztery lata temu. Wtedy to właśnie szkoła po raz pierwszy pozyskała środki na zakup krzewów z wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska. Obsadzono nimi pas zieleni z przodu budynku. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. – Kolorowe krzewy spodobały się nie tylko uczniom i pracownikom szkoły, ale również mieszkańcom. To przekonało nas, że warto iść dalej. Od tego czasu dwa razy do roku piszemy wniosek, zastanawiamy się, jakie gatunki i w którym miejscu chcielibyśmy zasadzić, opracowujemy projekt i występujemy o te środki. Z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dostajemy 80% dofinansowania. Resztę pokrywamy z własnych środków – mówi Danuta Janik, dyrektor ZS w Sławkowie.

Otoczenie szkoły szybko upiększać zaczęły więc azalie, krzewuszki, różaneczniki i forsycje. Co najważniejsze, w akcję sadzenia roślin zaangażowana jest młodzież. Generalną zasadą jest to, by każda klasa choć raz mogła wziąć w niej udział. Uczniowie później sami dbają o własnoręcznie zasadzone krzewy.

Wartość irg i migdałowców posadzonych 9 czerwca to ponad 3,7 tys. zł. Krzewy upiększą niewielką skarpę, otaczającą jedno z boisk. – Słowa uznania należą się nie tylko zaangażowanym w kolejne edycje akcji uczniom i pracownikom szkoły, ale i mieszkańcom, którzy chętnie korzystają z możliwości spędzenia kilku chwil w otoczeniu roślin, ale również bardzo o nie dbają – dodaje Danuta Janik.