Możliwa redukcja populacji dzików

Maksym Pięta

Możliwa redukcja populacji dzików

Foto: Maksym Pięta
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 3 minuty

Okres jesieni i wiosny to czas, w którym szczególnie uciążliwy staje się problem strat powodowanych przez dziki. Coraz częściej wędrują one z terenów leśnych do centrów miast, gdzie najłatwiej o resztki jedzenia. Sprawa znana jest doskonale również mieszkańcom Sławkowa. Być może niebawem populacja dzików zostanie nieco zredukowana.

Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego z rekomendacji Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego przekazał łowczym okręgowym polecenie zredukowania do końca listopada populacji dzików na terenie kraju. Ma to związek z rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń. Z informacji przekazanych przez okręgowy zarząd PZŁ w Siemianowicach Śląskich wynika, że na terenie Sławkowa populacja dzików ma zostać zredukowana do poziomu jednego osobnika na każde dwa kilometry kwadratowe. Redukcja populacji jest dokonywana w ramach planowej gospodarki łowieckiej, a tam, gdzie to konieczne – w ramach odstrzałów sanitarnych. Na terenie Sławkowa za sytuację zwierząt łownych odpowiadają koła łowieckie – „Cietrzew”, „Słonka” „Grzywacz” oraz „Jedność”.

Walka z nadmiernie rozrośniętą populacją dzików nie jest prosta. Najlepszym sposobem jest w tym przypadku prewencja. Zwierzęta te najchętniej żywią się owocami leśnymi, grzybami, ziołami, krzewami i owadami. Niestety ich największym przysmakiem są warzywa, w szczególności kukurydza i zboża, a także spadające z drzew owoce. O ile na terenach wiejskich wchodzących w skład obwodów łowieckich można starać się o odszkodowanie z tytułu strat spowodowanych przez dziki w uprawach i płodach rolnych, to w odniesieniu do pozostałych nieruchomości jest to bardzo trudne. Ogrody i domostwa można chronić za pomocą ogrodzeń elektrycznych (tzw. pastuchów), odstraszaczy ultradźwiękowych, czy odblaskowych wstążek. Starą metodą jest wywieszanie na polach i wzdłuż granicy chronionych terenów woreczków z ludzkimi włosami umieszczonymi w pończochach. Włosy ludzkie przesiąkają wszelkimi kosmetykami oraz potem. Metoda ta jest skuteczna – dzik czując zapach człowieka oddala się. Jeszcze inną metodą, o podobnym schemacie działania, jest stosowanie środków chemicznych w formie cieczy, które także działają na zasadzie odstraszania zwierzyny przy pomocy mieszanek zapachowych zbliżonych do zapachu ludzkiego potu.

A jak zachować się podczas przypadkowego spotkania z dzikiem? Należy możliwie najspokojniej się wycofać, nie robiąc wokół siebie hałasu. Gdyby jednak stało się tak, że zwierzę zacznie biec w naszą stronę, to po prostu należy zejść mu z drogi. Dziki są mało zwrotne, więc to powinno dać nam chwilę wytchnienia. Zwierzę będzie musiało zahamować i potem nawrócić, a my będziemy mogli wykorzystać ten czas, żeby odejść możliwie najdalej. Ucieczka może sprowokować zwierzę do ataku. Dzik ma bardzo wyczulony węch (może wyczuć zapach człowieka nawet z odległości 500 metrów) oraz wyostrzony słuch pozwalający usłyszeć pęknięcie gałęzi, a nawet szum tarcia ubrań. Słabością dzika jest wzrok, ponieważ zauważa tylko ruch. Mieszkańcy i turyści powinni pamiętać, że zaniepokojona locha z młodymi jest bardzo agresywna. Warchlaków nie wolno dotykać, zaczepiać, łapać, ani tym bardziej atakować. Dzików nie wolno szczuć psami oraz dokarmiać.

Wszelkie przypadki zagrożenia, związane z obecnością dzików zgłaszać należy do Straży Miejskiej w Sławkowie (tel. 501 273 949). Mowa tutaj zwłaszcza o zwierzętach zachowujących się w sposób agresywny. Na podstawie tych zgłoszeń, w sytuacji nasilenia tego typu uciążliwości, burmistrz Sławkowa będzie mógł zwrócić się do starosty będzińskiego z wnioskiem o wydanie decyzji zezwalającej na odstrzał redukcyjny również na terenach wyłączonych z działalności łowieckiej. Dzięki temu redukowana będzie populacja dzików, które uległy synantropizacji. Odstrzały redukcyjne przewidziane w art. 45 ust. 3 Prawa łowieckiego są odstępstwem od zasady prowadzenia gospodarki łowieckiej w ramach rocznych planów łowieckich i mają zastosowanie tylko i wyłącznie w przypadku szczególnego zagrożenia w prawidłowych funkcjonowaniu obiektów produkcyjnych i użyteczności publicznej.

 

Powiększ czcionkę
Aa+
Aa-
wykop