Niech się święci 3 maja!

{[description]}

Niech się święci 3 maja!

W czwartek 3 maja sławkowianie świętowali 227 rocznicę uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja. Obchody rozpoczęły się uroczystym przemarszem z rynku do parafialnego kościoła, gdzie odprawiona została msza św. w intencji Ojczyzny oraz w intencji strażaków, których święto przypada oficjalnie 4 maja, w dzień wspomnienia św. Floriana.

Po mszy delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod pamiątkowymi tablicami znajdującymi się na ścianie ratusza. Uroczystość zakończyło przedstawienie przygotowane przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 im. Jana Baranowskiego.

Przemówienie burmistrza Sławkowa Rafała Adamczyka wygłoszone z okazji 227 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja:

Mieszkańcy Sławkowa, Drodzy Goście, Szanowni Państwo!

227 lat temu dokonał się akt w dziejach państwa polskiego niezwykłej wagi. Podjęto wówczas bezprecedensową próbę gruntownej reformy państwa, osłabionego szlachecką samowolą i tracącego znaczenie na arenie międzynarodowej. Nie bez powodu przez kolejne stulecia podkreśla się, że dzięki geniuszowi twórców Konstytucji 3 Maja, w jej zapisach skupia się niczym w soczewce dorobek oświeconej myśli politycznej, prawnej i społecznej.

Przy okazji trzeciomajowego świętowania wiele mówi się o znaczeniu konstytucji z 1791 roku, podkreślając twórczy wkład jej autorów w kształtowanie nowych zasad ustrojowych Polski. Jednym tchem wymieniamy ludzi, którzy wywarli największy wpływ na kształtowanie jej zapisów, jak chociażby Hugo Kołłątaj, Ignacy Potocki, Adam Stanisław Krasiński czy Stanisław Małachowski. Mówimy o kontekście historycznym, o uwarunkowaniach, w jakich powstawała i została przyjęta. Jednocześnie przytaczamy słowa ówczesnych o tym, że była ona „ostatnią wolą i testamentem gasnącej ojczyzny”.

Jednak Konstytucja Trzeciego Maja to przecież nie tylko akt o znaczeniu historycznym. Gdyby tak było, nie obchodzilibyśmy uroczyście każdej kolejnej rocznicy jej uchwalenia. W jej zapisach widzimy przede wszystkim bowiem filozofię funkcjonowania państwa opartego o trójpodział władzy i nadrzędną rolę suwerena. „Wszelka władza w społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu” - tak brzmi początek artykułu piątego ustawy zasadniczej z 1791 roku. Pomijając tło historyczne i ówczesne stosunki społeczne, trudno nie dostrzec tu analogii do zasad, o jakie powinno być oparte również współczesne, demokratyczne państwo prawa.

Emanacją woli narodu jest zagwarantowanie równego wpływu na to, kto i w jaki sposób zarządza sprawami publicznymi, zarówno na szczeblu krajowym, jak i w odniesieniu do małych ojczyzn samorządowych. Możliwość takiego wpływu na władzę nie jest dziś już darowanym przez władców przywilejem. To fundamentalne prawo demokracji, a przede wszystkim – nasz wielki, zbiorowy obowiązek i równie potężna odpowiedzialność. Nie unikajmy jej pod pretekstem zmęczenia często kompromitującym poziomem publicznej debaty. Wręcz przeciwnie, w obliczu agresywnych postaw politycznych i posługiwania się językiem pełnym wrogości w dyskusji publicznej powinniśmy wyrażać swój wyraźny sprzeciw. Podstawą demokracji jest możliwość współdecydowania o tym, kto nami rządzi i jak to robi, zwłaszcza gdy chodzi o zapewnienie narodowej jedności, która jest zasadniczym budulcem bezpieczeństwa kraju oraz jego stabilnego rozwoju. Korzystajmy z tego prawa!

Szanowni Państwo! Dbajmy o to, by duch Konstytucji Trzeciego Maja był żywy w każdym z nas nie tylko przy okazji świętowania kolejnych rocznic jej uchwalenia. Patrzmy na ten dziejowy akt, dostrzegając jego uniwersalny charakter i przesłanie, jakie ówcześni zostawili kolejnym pokoleniom Polek i Polaków. Niech się święci trzeci maja!

 

 

Powiększ czcionkę
Aa+
Aa-
wykop