Jak informuje Sylwia Prażuch, regionalny dyrektor ochrony środowiska, w przypadku dróg o przynajmniej czterech pasach ruchu i długości większej niż dziesięć kilometrów – a dokładnie taka sytuacja występuje w Sławkowie –  właściwym organem ochrony środowiska jest marszałek województwa. Ustalanie programów ochrony środowiska przed hałasem dla terenów poza aglomeracjami to również zadanie samorządu szczebla wojewódzkiego. – Potwierdza to słuszność kierunku działań, jaki przyjęliśmy w tej sprawie, występując do władz samorządowych województwa śląskiego – komentuje burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk.

Przypomnijmy. Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego opracowuje właśnie strategię walki z hałasem. Ma ona obowiązywać do 2023 roku. Sławkowscy radni chcą, by uwzględniono w niej budowę ekranów akustycznych wzdłuż drogi krajowej 94 na odcinku przebiegającym przez miasto. W przyjętym 21 marca stanowisku radni wyrazili poparcie dla działań mieszkańców i burmistrza Sławkowa w tej sprawie.

Problemy mieszkańców budzą tymczasem coraz większe zainteresowanie również poza Sławkowem. Dwa tygodnie temu o uciążliwościach życia w hałasie informowała jedna z regionalnych stacji telewizyjnych. Do urzędu miasta kilka dni temu wpłynęło z kolei pismo posła Roberta Warwasa. – Z ogromnym zdziwieniem odebrałem zawartą w nim sugestię, by to samorząd Sławkowa zajął się tym problemem. Stan prawny, potwierdzony zresztą stanowiskiem regionalnego dyrektora ochrony środowiska jest bowiem w tej materii jednoznaczny – podkreśla Rafał Adamczyk. – Co więcej, zarządzanie DK94 to zadanie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest centralnym organem administracji rządowej. Stąd też zwróciłem się do pana posła z żądaniem podjęcia skutecznej interwencji w tej sprawie w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego, a także na szczeblu administracji rządowej, w tym w samej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – dodaje burmistrz Sławkowa.